niedziela, 27 lipca 2008

Zdjecia




zdjecia, pierwsze z Shirazu (juz prawie zatoka Perska ;-P ), drugie z Esfahanu, o czym pisze Gosia w szerszym opisie i nastepne rowniez z Esfachanu z Restouracji. Przypominam ze po kliknieciu na zdjecie ono sie powieksza
od siebie dodam ze powoli slonca mam dosc, dzisiaj temperatura mnie troche zmeczyla, ogolnie czym pozniej tym lepiej, i widac tez to po zachowaniu tubylcow ktorzy zajmuja wszystkie wolne zielone miejsca na trawnikach i wyleguja sie odpoczywajac od Slonca.
a co zwiedzalismy? wydaje mi sie ze duzo sie dzieje, caly czas widzimy nowe rzeczy i duzo by tu pisac, mysle ze zdjecia troszke oddadza to co tutaj mamy mozliwosc zobaczyc.
Pewnie pisalem nieskladnie ale wlasnie ugadujemy sie z Iranczykami na wycieczke do persopolis i z jednej strony slysze rozmowe a z drugiej pisze. przepraszam za klopoty ze zrozumieniem mojego tekstu

Brak komentarzy: